Oswajanie trudnych emocji, czyli zabawy na dziecięce lęki

Opublikowano: 2020-04-23 11:17

 

Kiedy mówimy „Nie ma się czego bać”

  • Dziecko nie wie czy wierzyć swojemu ciału – czuje w końcu strach – czy rodzicowi, który zaprzecza jego uczuciom
  • Dziecko może uznać, że nie dostrzegamy niebezpieczeństwa.
  • Dziecko zamiast dorosłego staje na czatach.
  • Dziecko nie może się odprężyć, jeśli nie ma pewności, że dorosły sprawdzi się jako czujny strażnik.

Komunikaty pokazujące uznanie emocji:

  • To było naprawdę straszne.
  • Wyglądasz na przestraszonego, chcesz, żebym wziął cię za rękę?
  • Też bym się bał, gdyby przyśnił mi się taki koszmar.
  • Każdy się czasem boi. Ja też.
  • Chciałbyś dziś zostać ze mną w domu?
  • Możesz siedzieć mi na kolanach tak długo aż będziesz gotowy.

Przydatne komunikaty:

  • Rozumiem, że się boisz i wiem, że jesteś bezpieczny.
  • Możesz się trząść i płakać w moich ramionach ile chcesz, a potem postawisz kolejny krok w stronę tamtego pokoju (jeśli nie popchniesz dziecka do działania pokazujesz mu, że wszystko jest niebezpieczne).
  • Jestem tu z tobą. Czy czujesz jak moje ręce cię obejmują?
  • Jesteś/jestem bezpieczna nawet jeśli nie ma mnie przy tobie.
  • Czego spróbowałeś? Jak to zadziałało? Czego chcesz spróbować później?
  • A możesz sobie wyobrazić, jak dać temu koszmarowi potężne, szczęśliwe zakończenie?

Czego nie wolno robić, kiedy dziecko się boi:

  • wyśmiewać się z jego lęków
  • zawstydzać go przed innymi
  • zmuszać go do stawiania czoła lękotwórczej sytuacji dopóki samo nie jest jeszcze do tego gotowe
  • niecierpliwić się
  • zakładać, że dziecko boi się z winy rodzica lub własnej
  • uważać, że w lękach jest coś złego, nienormalnego

Jak sobie radzić z lękiem?

Dzieci posiadają własne sposoby na strach – tworzą rytuały, wykorzystują fantazję, tworzą niewidzialnego przyjaciela.